Po długiej przerwie pragnę przedstawić Wam kolejny projekt naszej pracowni Równo pod Sufitem. Tym razem jest to pokój małego Leona. Powstawał jeszcze wtedy, gdy Leonek mieszkał sobie spokojnie w brzuchu swojej Mamy.
Pokoik mieści się w mieszkaniu na jednym z Warszawskich osiedli. Główną ideą, było stworzenie przestrzeni, która będzie rosła razem z chłopcem. Dlatego też składa się ono z dwóch , a w zasadzie z 3 stref.
- Strefa niemowlaka.
Pomieszczenie w rzucie miało kształt prostokąta. Było długie i wąskie, dlatego należało zaprojektować go tak, aby wizualnie zredukować wrażenie pokoju-wagonu. W tym celu, na części ścian zastosowano szarą farbą , która odcinając wizualnie resztę pokoju stworzyła kącik niemowlaka. By wzmocnić efekt zastosowaliśmy wykładzinę dywanową na posadzce, dobraną kolorystycznie do ścian oraz zaproponowaliśmy pomalowanie drzwi na kolor ścian. Dzięki temu pomieszczenie wizualnie zmieniło swoje proporcje na bardziej korzystne.
2. Strefa pielęgnacyjna
Ta strefa znajduje się po prawej stronie od wejścia i obejmuje takie wyposażenie jak komoda z przewijakiem czy fotel do karmienia. Gdy Leon dorośnie można zdemontować przewijak, a fotel wymieniać na małą sofę lub dostawić inny mebel do przechowywania zabawek lub ubrań. Fotel nie musi jednak znikać, może być świetnym meblem służącym np. wieczorom z książeczką.
Tuż przy łóżeczku znajduje się pufa, na której rodzic może przysiąść w czasie usypiania malca albo by po prostu czuwać przy małym dziecku lub czytać mu książeczkę, gdy usypia .
3. Strefa starszaka
To przestrzeń, która z pewnością będzie przydatna, gdy Leon stanie się starszym chłopcem. Wiadomo, że wraz z czasem rosną nie tylko dzieci 🙂 ale i potrzeby zarówno ich jak i rodziców. Duża szafa będzie świetna jako miejsce do przechowywania ubrań, butów, może nawet części zabawek.
Tuż za szafą znajduje się kącik rysownika, by Leon mógł dać upust swoim potrzebom artystycznym , gdyby takowe posiadał. Z naszego doświadczenia wynika, że każdy maluch doskonale spełnia się jako młody artysta, dzierżąc w dłoniach kolorową kredę. Spod takich rączek powstają bardzo często urocze i bardzo oryginalne ścienne dzieła!
Za kącikiem artystycznym zaproponowaliśmy regał na książki i kosze zabawkowe oraz wiszące półki. Z pewnością , z biegiem czasu okaże się to zbyt mało , bo z własnego podwórka wiemy, że wiek dzieci idzie wprost proporcjonalnie do ilości zabawek i odwrotnie proporcjonalnie do ilości wolnego miejsca w jego pokoju 🙂 Ale wnętrze zostało zaprojektowane tak, że dostawienie dodatkowego mebla w postaci regału lub półek wiszących nie będzie stanowiło absolutnie żadnego problemu.
Jeśli spodobało Ci się to wnętrze, będzie nam miło, gdy pozostawisz komentarz lub polubisz post na profilu fb.
Jeśli chcesz zobaczyć, jak wyglądają pozostałe pomieszczenia w mieszkaniu rodziców Leona , zapraszamy na nasz firmowy fan page:
Jeśli jesteś zainteresowana/y projektem pokoju swojego dziecka, napisz do nas wnetrzedlasmyka@gmail.com ! Odpowiadamy na każdego maila 🙂
Bardzo ciekawy projekt, podoba mi się przede wszystkim za dużą funkcjonalność i zapobiegliwość (dzieci rosną baaardzo szybko…).
Dziękuję!
Faktycznie, dzieciaki rosną niesamowicie szybko, a wraz z nimi potrzeby i wymagania. 🙂
Bardzo ładne wnętrze 🙂 przyjemne, ciepłe i widać, że tworzone z pomysłem! Bardzo mi się podoba ta realizacja, gratuluję 😉
Bardzo dziękujemy!
Niezwykle uroczo – nie da się zaprzeczyć. 🙂 To chyba dość spory metraż, nie? Ile pokoik ma metrów?
niecałe 15m2. Jak na pokój w bloku – całkiem spory.